Kolejny dzień IO w Tokio. Co oglądać w niedzielę 25 lipca? Najważniejsze starty Polaków w jednym miejscu

W niedzielę czeka nas kilka naprawdę ciekawych i zaciętych pojedynków - oczywiście z udziałem naszych reprezentantów. Zobaczymy między innymi występy polskich tenisistów, a także koszykarzy 3x3. Warto także zerknąć na naszych pływaków. Jakie mamy szanse we wspomnianych dyscyplinach? Przyjrzyjmy się im bliżej.

Od świtu czekają nas ogromne emocje w tenisie ziemnym. W pierwszej rundzie turnieju w ramach IO w Tokio powalczą Hubert Hurkacz, Magda Linette oraz Alicja Rosolska (tylko w deblu). Czekają nas dwa pojedynki w singlu - Hurkacz zmierzy się z Węgrem Martonem Fucsovicsem, a Linette z Aryną Sabalenką. U mężczyzn faworytem oczywiście jest Polak, który, napędzony świetnym występem na Wimbledonie, na pewno chce się pokazać w Tokio z jak najlepszej strony. Jeśli Hurkacz pokona Fucsovicsa, drabinka będzie po jego stronie. Linette zaś spotkało raczej pechowe losowanie. Nasza reprezentantka zmierzy się z trzecią rakietą świata.

W deblu kobiet również nie mieliśmy szczęścia w losowaniu. Linette i Rosolka spotkają się z rozstawionymi z numerem czwartym - Bethanie Mattek-Sands i Jessicą Pegulą. Faworytkami w tym starciu są więc Amerykanki. Jak to jednak bywa w grze podwójnej, wszystko jest możliwe. Trzymamy kciuki za wszystkich “Biało-czerwonych”.

Kolejne spotkania w fazie grupowej rozegrają polscy koszykarze 3x3. W niedzielę na IO w Tokio zobaczymy dwa pojedynki z udziałem naszej reprezentacji. W pierwszym meczu zmierzymy się z Serbami, a w drugim z Rosją, a raczej, formalnie, Rosyjskim Komitetem Olimpijskim. Warto obejrzeć ten efektowny, szybki, “uliczny” styl koszykówki. Emocji na bank nie zabraknie.

Na japońskiej arenie zaprezentują się także polscy pływacy. Na 100 m stylem grzbietowym w eliminacjach popłynie Kacper Stokowski, a w sztafecie 4x100 m stylem dowolnym o awans do półfinału powalczą mężczyźni w składzie Konrad Czerniak, Jakub Kraska, Karol Ostrowski i Kacper Majchrzak. Nasi zawodnicy nie są w gronie faworytów do złotego medalu, jednakże reprezentanci naszego kraju nie raz pokazywali, że potrafią zaskoczyć. Liczymy, że i tym razem uda się sprawić niespodziankę i z dobrym czasem awansować do kolejnej rundy zawodów na Igrzyskach w Tokio. Pozycja obowiązkowa!