Klasa Lewisa Hamiltona po przegranej walce o mistrzostwo świata. "To był najtrudniejszy sezon w Formule 1"
Lewis Hamilton na ostatnim okrążeniu GP Abu Zabi przegrał walkę o mistrzostwo świata. W wywiadzie po wyścigu Brytyjczyk pokazał jednak klasę i mimo wielkiego rozczarowania docenił osiągnięcie Maxa Verstappena.
W tym roku byliśmy świadkami niezwykłej sytuacji w Formule 1. Przed ostatnim wyścigiem sezonu dwaj pretendenci do mistrzowskiego tytułu - Max Verstappen oraz Lewis Hamilton - mieli identyczną liczbę punktów.
Obrońca tytułu i siedmiokrotny mistrz świata na pierwszym okrążeniu wyprzedził kierowcę Red Bulla i niemal przez całe GP Abu Zabi znajdował się na prowadzeniu. Wszystko zmieniło się na ostatnim okrążeniu.
Wówczas wyścig został wznowiony po zjechaniu samochodu bezpieczeństwa, a Vertappen wyprzedził Hamiltona. Choć Brytyjczyk musiał być rozgoryczony, to przed telewizyjnymi kamerami nie narzekał na zmianę decyzji sędziów, lecz chwalił przeciwnika i swój team.
- Przede wszystkim gratuluję Maxowi i jego zespołowi. W przeciągu całego roku wykonaliśmy świetną robotę, ale oni także to zrobili. Wszyscy w naszej fabryce pracowali niezwykle intensywnie - powiedział Hamilton w rozmowie z Jensonem Buttonem.
- To był najtrudniejszy sezon, jaki mieliśmy wspólnie w Formule 1, niesamowita podróż do samego końca. Daliśmy z siebie wszystko. Końcówka sezonu tego dowodzi, widać to było po ostatnich wyścigach - podkreślił.
- W ostatnich miesiącach za kierownicą czułem się doskonale. Chcę też powiedzieć, że wciąż borykamy się z pandemią, życzę wszystkim wesołych świąt, spokoju oraz zdrowia - zakończył.