Kierowcy mówią przed GP Japonii
Już jutro zaczyna się kolejny weekend z Formułą 1. Tym razem kierowcy pojadą w Grand Prix Japonii na torze Suzuka. Oto, co mówili przed wyścigiem, cytowani przez autoklub.pl.
LEWIS HAMILTON:
- Singapur to był dziwny weekend, ale jestem już spokojny. To był niesamowity sezon jak do tej pory i jestem tu już wystarczająco długo, aby zaakceptować to, że nie zawsze można wygrywać. Japonia zawsze stanowi niezapomniany weekend. Tokio jest jednym z moich ulubionych miast, a Suzuka jednym z najwspanialszych torów na świecie, z dobrymi miejscami do wyprzedzania i legendarnymi zakrętami. Kibice są niesamowici - entuzjastyczni i przyjaźni. To było wspaniałe, że udało tam się wygrać w zeszłym roku i teraz również mamy taki cel. Na Suzuce będziemy mieli w pamięci Julesa.
NICO ROSBERG: - Oczywiście Singapur nie był dobrym weekendem dla zespołu, ale wiem, że wszyscy ciężko pracowali, aby zrozumieć co się stało i do dobrze, że mamy od razu kolejny wyścig. Suzuka jest niesamowitym torem, jednym z najlepszych w motorsporcie i prawdziwym sprawdzianem umiejętności kierowcy. Dużo się dzieje podczas okrążenia gdzie razem są szybkie, średnie i wolne zakręty. Pierwszy sektor daje frajdę z jazdy, trzeba naprawdę pojechać perfekcyjną linią, ponieważ mały błąd może kosztować dużo czasu. Trzeba znaleźć dobry rytm i to jest wyzwanie, które lubię. Nie miałem wiele szczęścia na tym torze w przeszłości i chciałbym to zmienić. W ten weekend oczywiście wszyscy będziemy myśleć o Julesie i jego rodzinie. On zawsze będzie w naszych sercach.
FERNANDO ALONSO: - Mam spore oczekiwania jeśli chodzi o Suzukę. To jest trudny tor i duży test dla kierowców, ponieważ większość toru jest dość wąska i nierówna. W każdym zakręcie trzeba się w pełni poświęć. Tor ma w zasadzie odwrotną charakterystykę od Singapuru pod względem ustawień, więc to zupełnie inne wyzwanie. Singapur już jest za nami, ale Suzuka z pewnością będzie nie lada wyzwaniem. Nasz samochód ma dobry balans i dobrze się prowadzi, ale na tak szybkim torze będzie ciężko walczyć z naszymi rywalami. Pojedziemy z duchem samuraja i jak zawsze się nie poddamy.
FERNANDO ALONSO: - Mam spore oczekiwania jeśli chodzi o Suzukę. To jest trudny tor i duży test dla kierowców, ponieważ większość toru jest dość wąska i nierówna. W każdym zakręcie trzeba się w pełni poświęć. Tor ma w zasadzie odwrotną charakterystykę od Singapuru pod względem ustawień, więc to zupełnie inne wyzwanie. Singapur już jest za nami, ale Suzuka z pewnością będzie nie lada wyzwaniem. Nasz samochód ma dobry balans i dobrze się prowadzi, ale na tak szybkim torze będzie ciężko walczyć z naszymi rywalami. Pojedziemy z duchem samuraja i jak zawsze się nie poddamy.