Czołowy kierowca F1 oberwał w twarz. Polała się krew [ZDJĘCIE]

Rozegrane w ubiegły weekend Grand Prix Chin w ramach wyścigu Formuły 1 było bardzo udane dla Lando Norrisa. Kierowca McLarena zakończył niedzielne zmagania na drugiej pozycji.

Kolejny wyścig zostanie rozegrany już 5 maja. Kierowcy będą rywalizować na torze w Miami. Mimo tego, że nadchodzące Grand Prix jest tak naprawdę za rogiem, Lando Norris postanowił wrócić do Europy.

Brytyjski kierowca pojawił się w Amsterdamie, gdzie miały miejsce obchody Dnia Króla. W trakcie zabawy 24-latek doznał wypadku. W efekcie Norris dość poważnie uszkodził swój nos.

Z informacji podanej przez dziennik The Guardian wynika, że w pewnej chwili twarz zawodnika F1 zalała się krwią. Konieczne było użycie bandaży, co widać na udostępnionych w sieci zdjęciach.

Wypadek Brytyjczyka nie stanie mu jednak na drodze do występu w nadchodzącym wyścigu przy okazji Grand Prix Miami. Zawodnik teamu McLaren stawi się na starcie i powalczy o kolejne punkty.

Lando Norris zajmuje obecnie piąte miejsce w klasyfikacji generalnej Formuły 1. W jego dorobku jest 58 punktów.