Kibice z Meksyku chcą zaszkodzić dla Maxa Verstappena. Gwiazda F1 nie będzie miała łatwo, taki mają plan

Kibice z Meksyku chcą zaszkodzić dla Maxa Verstappena. Gwiazda F1 nie będzie miała łatwo, taki mają plan
Federico Basilo/Insidefoto/Pressfocus
Dwa tygodnie temu Max Verstappen sięgnął po tytuł mistrza świata Formuły 1. Podczas Grand Prix Meksyku czekają na niego spore utrudnienia. Miejscowi kibice przedstawili swój plan.
W najbliższą niedzielę odbędzie się jeden z ostatnich wyścigów w tym sezonie Formuły 1. Kierowcy będą rywalizować na torze w Meksyku. Faworytem do zwycięstwa jest oczywiście Max Verstappen, który przyjeżdża do Ameryki Północnej jako trzykrotny mistrz świata F1.
Dalsza część tekstu pod wideo
Miejscowi kibice liczą oczywiście na triumf drugiego z zawodników Red Bulla, Sergio Pereza. Ze względu na to, że relacje pomiędzy kierowcami zespołu z Milton Keynes uległy pogorszeniu, Holender stał się wrogiem miejscowych fanów. Podczas GP Meksyku chcą dać oni upust swoim emocjom.
Z informacji podanej przez "La Cronica de Hoy" wynika, że meksykańscy kibice zamierzają nie tylko wygwizdać trzykrotnego mistrza świata, ale także sprawić mu kłopoty poza torem. W tym celu władze Red Bulla zdecydowały się zatrudnić dodatkowych dwóch ochroniarzy.
Wśród fanów zrodził się bowiem plan, aby zablokować drogi, gdy Verstappen będzie podróżował na tor. Ich działania mają zdenerwować Holendra, prowadząc go do utraty koncentracji.
Po raz pierwszy kibice z Meksyku dali się we znaki trzykrotnemu mistrzowi świata przy okazji GP USA. Już wtedy słychać było pierwsze gwizdy z trybun. Kierowca Red Bulla przyznał jednak, że tego typu zachowania mu nie przeszkadzają.
Ładnym gestem popisał się natomiast zespołowy kolega Verstappena, czyli Sergio Perez. 33-latek poprosił kibiców, by w trakcie nadchodzącego weekendu wspierali jego cały zespół.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 27 Oct 2023 · 18:15
Źródło: La Cronica de Hoy

Przeczytaj również