"Jestem fatalny". Legendarny sportowiec wściekł się na siebie
Ronnie O'Sullivan jest kompletnie bez formy. Co gorsza, Brytyjczyk sam ma dość swojej gry.
Ronnie O'Sullivan już zakończył udział w English Open. Najlepszy snookerzysta w historii przegrał w pierwszej rundzie. Jego pogromcą okazał się He Guoqiang.
Porażka na własnym podwórku tylko potwierdza problemy 48-latka. O'Sullivan w tym sezonie po prostu rozczarowuje, zaskakująco szybko pożegnał się też z turniejem w Arabii Saudyjskiej.
Teraz legendarny sportowiec zaczął publicznie kwestionować własne umiejętności. W wywiadzie dla The Sun wprost stwierdził, że nie ma szans na zdobycie mistrzostwa świata.
- Jestem fatalny. Fatalny. Pudłuję masę bil - rzucił.
- Trzeba zapomnieć o mistrzostwach świata. Szczerze mówiąc, nawet mnie to nie obchodzi. Nie zostało mi dużo czasu, nie będę udawał, nie gram wystarczająco dobrze, więc nie ma sensu się tym przejmować - dodał rozgoryczony.
Kolejne mistrzostwa świata w snookerze rozpoczną się w kwietniu 2025 roku. Do tej pory O'Sullivan zdobył siedem tytułów, co jest najlepszym wynikiem od czasu zmiany formatu rywalizacji w 1969 roku.