Eliud Kipchoge złamał barierę dwóch godzin w maratonie! "Jedno z największych sportowych wydarzeń XXI wieku"

Eliud Kipchoge złamał barierę dwóch godzin w maratonie! "Jedno z największych sportowych wydarzeń XXI wieku"
screen
Historyczne osiągnięcie Eliuda Kipchoge. Kenijczyk jest pierwszym człowiekiem, który złamał w maratonie barierę dwóch godzin.
Dla Kipchoge była to już druga próba złamania w maratonie granicy dwóch godzin. Pierwsza zakończyła się niepowodzeniem. W 2017 roku w biegu na torze Monza do sukcesu zabrakło mu 26 sekund.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kenijczyk do kolejnego biegu, który odbył się w ramach wydarzenia pod nazwą "Ineos 1:59", przygotowywał się bardzo skrupulatnie. Na trasie w Wiedniu towarzyszyła mu armia pacemakerów. Wraz z nim zawsze biegło siedmiu zawodników, którzy zmieniali się co kilkanaście minut. Ustawieni byli w odpowiednim szyku - pięciu biegło przed Kipchoge, dwóch za nim.
Kenijczykowi w utrzymywaniu odpowiedniego tempa pomagał też jadący przed nim samochód. Generowano z niego linię, której musiał trzymać się biegacz.
Kipchoge dotarł do mety z zapasem dwudziestu sekund. Jego wynik to 1:59:40. Oznacza to, że każdy kilometr przebiegł w czasie 2:50. - Jedno z większych wydarzeń sportowych XXI wieku - komentuje Jakub Radomski z "Przeglądu Sportowego".
Czas Kipchoge nie zostanie jednak wpisany do oficjalnej tabeli rekordów. Bieg nie spełniał bowiem wymagań określonych przez IAAF. Chodzi m.in. o wspomnianą rotację pacemakerów.
Rekord świata i tak należy do Kipchoge. Kenijczyk w zeszłym roku w Berlinie uzyskał czas 2:01:39.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski12 Oct 2019 · 10:36
Źródło: Sportowe Fakty, Twitter.

Przeczytaj również