Gwiazda podzieli losy Swobody? "Może to wszystko rzucę"

Kolejna czołowa polska lekkoatletka zakończy karierę? Po Ewie Swobodzie podobne zamiary zaczęła mieć Pia Skrzyszowska.
Przez długie lata Pia Skrzyszowska prezentowała znakomite rezultaty. W 2022 roku została mistrzynią Europy w biegu na 100 metrów przez płotki. Dwa lata później zdobyła brązowy medal.
Mimo to biegaczka nie może zaliczyć ostatnich występów do udanych. Podczas biegu na 60 metrów przez płotki podczas styczniowego mityngu w Belgradzie uzyskała zaledwie wynik 8,01 s.
Nie lepiej było w sobotnich zmaganiach w Orlen Cup w Łodzi. Zaliczyła tam dwa biegi z czasami 8,02 s i 8,03 s. Kilka dni po zawodach nie kryła rozczarowania. Zdobyła się na wypowiedź podobną do słów Ewy Swobody, która zasugerowała, że po obecnym sezonie zejdzie z bieżni.
- Miałam w tym sezonie sześć biegów i po pięciu z nich chciałam w głowie kończyć karierę. Ale mam taki charakter, że nie odpuszczam. Ale jeśli kolejny raz pobiegnę powyżej ośmiu sekund, to może to wszystko rzucę - wyznała 23-latka.
- Coś nie zagrało, myślałam, że będzie znacznie lepiej. Jest we mnie złość, ale też spokój. Nie podoba mi się to, co robię, takie wyniki mnie nie cieszą, ale wiem, na co mnie stać i że cierpliwość się opłaci - dodała w rozmowie z WP SportoweFakty.
Na razie majaczącym na horyzoncie wielkim celem polskich lekkoatletów są Halowe Mistrzostwa Europy w Apeldoorn. Rozpoczną się one 6 marca. Wtedy biało-czerwoni liczą na szczyt formy.