Gollob: Bilet nie może kosztować tyle, co papierosy

- Bez większego przekonania przystąpiłem do konkursu. Zdawało mi się, że komisja bardziej skłania się ku innym zainteresowanym - przyznał w rozmowie z "Expressem Bydgoskim" Władysław Gollob.
- Zdaję sobie sprawę, że będą porażki. Ale to będzie wartość wtórna. Wypracowałem sobie warsztat instruktorski. Jeżeli w chłopaku jest cokolwiek z woli walki i on poddaje się kształceniu cech zawodniczych, zawsze się udaje zrobić z niego żużlowca -
- Rodzice Jerzego Janowicza, Agnieszki Radwańskiej czy Roberta Kubicy też sporo wydawali w początkowej fazie karier swoich dzieci. Nawet jeżeli ktoś dojeżdża ostatni w wyścigu motocrossowym, to już jest wartościowym "materiałem"
Wejściówka na emocje żużlowe nie może kosztować tyle samo, co paczka papierosów. Cena musi być adekwatna do wartości widowiska -