Formuła 1. Tragiczne kwalifikacje Ferrari przed GP Włoch. 17. miejsce Vettela, Mercedesy znów dominowały

Kierowcy Mercedesa byli nie do doścignięcia w kwalifikacjach do GP Włoch. Z pole position do niedzielnego wyścigu ruszy Lewis Hamilton, który minimalnie wyprzedził Valtteriego Bottasa. Fatalnie spisali się kierowcy Ferrari.
Kwalifikacje do GP Włoch były niezwykle emocjonujące. Kierowcy mieli spore problemy, żeby zmieścić się w torze w jedenastym zakręcie. W efekcie czasy wielu z nich były anulowane, a w samej końcówce Q1 na torze zapanował ogromny tłok.
Po raz kolejny w tym sezonie rozczarował Sebastian Vettel. Chyba nikt nie spodziewał się jednak, że były mistrz świata wyprzedzi zaledwie trzech kierowców i zajmie 17. miejsca.
Niewiele lepiej było w przypadku Charlesa Leclerca. Drugi z zawodników Ferrari awansował co prawda do Q2, lecz musiał zadowolić się 13. lokatą.
94. pole position w karierze zdobył Lewis Hamilton. Brytyjczyk wyprzedził o 0,068 sekundy kolegę z zespołu, Valterriego Bottasa. Miał jednak ułatwione zadanie, bo Fin jechał przed nim, robiąc mu korytarz powietrzny i polepszając warunki do jazdy.
Z drugiej linii wystartują Carlos Sainz i Sergio Perez. Obaj stracili do Hamiltona ponad 0,8 sekundy. Wydaje się więc praktycznie pewne, że walka o zwycięstwo w niedzielnym wyścigu znów rozegra się między Mercedesami.