F1. Stajnia Roberta Kubicy otrzyma odszkodowanie od organizatorów Grand Prix Azerbejdżanu

George Russell podczas pierwszego treningu najechał na źle zamontowaną studzienkę, przez co podwozie bolidu musiało zostać odesłane do fabryki.

- Oczywiście to nasza wina, nie powinniśmy pozwolić na to, aby taka sytuacja zdarzyła się na torze - powiedział promotor Grand Prix Azerbejdżanu, Arif Rahimow.

- Nie ma urazy, obie strony są świadome, że to nie było celowe. Jest nam bardzo przykro, wysłaliśmy już kwiaty, aby przeprosić za to, co się stało - dodał.

- Skontaktowaliśmy się z firmą ubezpieczeniową i wiemy, że pieniądze muszą zostać przelane jak najszybciej, a nie w ciągu roku, ponieważ Williams potrzebuje środków w tym sezonie. Będziemy na nią naciskali, by szybko załatwiła tę sprawę, a Williams dostał odszkodowanie tak szybko, jak to możliwe - skwitował Azer.