F1. Robert Kubica opuścił pierwszy trening przed GP Kanady. Jego zmiennik nie zachwycił

Lewis Hamilton był najszybszy na pierwszym treningu przed GP Kanady. Kierowcy Williamsa zamknęli stawkę.
Tym razem na torze nie pojawił się Robert Kubica. Polak ustąpił miejsca Nicholasowi Latifiemu, ale jego test nie wypadł zbyt okazale. Kanadyjczyk popełnił kilka błędów i zanotował najgorszy czas w stawce. Z przedostatnim Georgiem Russellem przegrało ponad 0,2 s.
Bolidy Williamsa do najszybszych kierowców straciły ponad trzy sekundy. Kolejny raz najlepsi w stawce byli kierowcy Mercedesa - Hamilton wyprzedził Bottasa o 0,147 s. Trzeci czas treningu zapisano przy nazwisku Charlsesa Leclerca z Ferrari.
Już po dziewięciu okrążeniach trening zakończył Antonio Giovinazzi. Włoch rozbił swój bolid. Uszkodzenia były na tyle poważne, że nie mógł kontynuować jazdy. Sklasyfikowano go na czternastym miejscu.