F1. Robert Kubica odpowiedział Haasowi: Nie widzę siebie zamkniętego w ciemnym pokoju

Robert Kubica odpowiedział na zainteresowanie ze strony Haasa. - Dla mnie najważniejsze jest ściganie - podkreśla Polak.
Kubica po sezonie zakończy współpracę z Williamsem. Polak szuka nowego pracodawcy, ale trudno mu będzie spełnić marzenia o dalszym ściganiu w Formule 1.
- Myślę, że już w Singapurze, gdy ogłosiłem decyzję o odejściu z Williamsa, jasno powiedziałem jaki jest mój cel. Z tego co wiem, Haas nie jest w stanie zaoferować mi ścigania w F1 - stwierdził Kubica.
Szef Haasa chciałby, żeby Polak pomógł jego zespołowi jako kierowca rozwojowy. Oznaczałoby to godziny pracy w symulatorze. To nie podoba się Kubicy.
- Nie widzę siebie zamkniętego w ciemnym pokoju. Nie kręci mnie robienie kolejnych okrążeń w takich okolicznościach. Nie wykluczam tego, ale musiałoby to zostać połączone z innymi rzeczami. Dlatego podjęcie decyzji zajmie jeszcze trochę czasu. Wszystkie elementy puzzli muszą się ułożyć. Dla mnie najważniejsze jest ściganie - przyznał Kubica.