F1. Charles Leclerc wygrał Grand Prix Belgii. Robert Kubica zajął ostatnie miejsce

Relację z wyścigu można przeczytać TUTAJ.

Robert Kubica do Grand Prix Belgii wystartował z pit-lane. Zespół Williamsa naruszył przepisy związane z parkiem zamkniętym. Po pożarze w bolidzie Kubicy w sobotnich kwalifikacjach trzeba było wymienić silnik w samochodzie.

Wyścig błyskawicznie skończył się dla Maxa Verstappena, który znalazł się poza torem.

Z zamieszania skorzystał Kubica, który przesunął się na 18. miejsce. Chwilę później Carlos Sainz Jr. również zakończył udział w wyścigu.

Ozdobą wyścigu była walka Sebastiana Vettela i Lewisa Hamlitona, którzy zaciekle zmagali się ze sobą o drugiej miejsce. Wreszcie na 33. okrążeniu Brytyjczyk zdołał wyprzedzić Niemca i rzucił się w pogoń za liderem, którym był Charles Leclerc.

Ostatecznie jako pierwszy do mety dojechał właśnie Leclerc - to jego pierwszej zwycięstwo w Formule 1. Tuż za nim uplasował się Lewis Hamilton, a podium zamknął Valtteri Bottas. Robert Kubica zajął 17. miejsce - na ostatnich okrążeniach wyprzedził go Kimi Raikkonen. Inny kierowca Williamsa - George Russell - ukończył wyścig na 15. miejscu.