Dramat w Paryżu. Nagle upadła na bieżnię, przestała się ruszać

Dramat w Paryżu. Nagle upadła na bieżnię, przestała się ruszać
Screen/X
W trakcie biegu na 10 000 metrów na igrzyskach olimpijskich miały miejsce dramatyczne sceny z udziałem Alessii Zarbo. Francuska lekkoatletka upadła na bieżnię, po czym straciła przytomność.
Finał biegu na 10 000 metrów podczas igrzysk w Paryżu przyniósł wiele emocji. Walka o złoty medal toczyła się aż do samego końca. Ostatecznie jako pierwsza na matę wpadła Beatrice Chebet z Kenii.
Dalsza część tekstu pod wideo
Srebrny medal igrzysk olimpijskich wywalczyła Włoszka, Nadia Battocletti, która do pierwszej pozycji straciła ponad sekundę. Na najniższym stopniu podium wylądowała z kolei Sifan Hassan z Holandii.
Na kilka okrążeń przed końcem rywalizacji doszło do strasznych scen. W pewnej chwili przytomność straciła Alessia Zarbo. Francuska biegaczka upadła na bieżnię bez kontaktu z rywalką.
Do poszkodowanej lekkoatletki od razu podbiegły służby medyczne. W tym samym czasie pozostałe biegaczki rywalizowały na torze. Zarbo trafiła zaś do karetki, którą udała się prosto do szpitala.
Z informacji przekazanej przez L’Equipe wynika, że przeprowadzone w piątek badania nie wykazały niepokojących rzeczy. Biegaczka czuje się już coraz lepiej i będzie mogła odpoczywać w domu.
Alessia Zarbo wciąż czeka na sukcesy osiągane podczas prestiżowych imprez. W przeszłości sięgała ona po brązowy medal w biegu na 3000 metrów w trakcie młodzieżowych mistrzostw Europy.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 10 Aug · 16:59
Źródło: L'Equipe

Przeczytaj również