Dramat polskiej zawodniczki podczas MŚ. Walczyła o medal, została zdyskwalifikowana

Zdziebło od początku rywalizacji była w czołówce i po 11 pokonanych kilometrach znajdowała się w pięcioosobowej grupie, która odskoczyła reszcie stawki.

W międzyczasie Polka otrzymała jednak dwa wnioski o dyskwalifikację i musiała bardzo uważać na ewentualne kolejne błędy.

Po 21 kilometrach Zdziebło wciąż była w grze o medale. Niestety, niedługo później polska zawodniczka otrzymała trzeci wniosek o dyskwalifikację, który wiązał się z koniecznością odbycia postoju o długości trzech i pół minuty.

Otrzymana kara znacząco wpłynęła na rezultaty i praktycznie przekreśliła szanse Polki na zdobycie medalu.

- Polka wyląduje w pierwszej "20", w okolicach 15., 16. miejsca. Koniec szans na medal, nawet na przyzwoite miejsce. Taka kara daje możliwość tylko bycia sklasyfikowanym, a nie na dobry wynik. Wielki pech. Niestety Zdziebło musi zmierzyć do strefy kar - informowali komentatorzy Eurosportu.

Zdziebło po odbyciu kary kontynuowała rywalizację, ale na 30. kilometrze otrzymała czwarty wniosek o dyskwalifikację i musiała zejść z trasy.

Ósme miejsce zajęła ostatecznie inna Polka, Olga Chojecka, która ustanowiła swój rekord życiowy z czasem 2:46:48.

Warto wspomnieć, że Zdziebło kilka dni temu została także zdyskwalifikowana podczas zawodów mistrzostw świata w chodzie na 20 kilometrów. Więcej pisaliśmy o tym TUTAJ.