Dramat polskiej sztafety. Biegacze już witali się z gąską [WIDEO]

Dramat polskiej sztafety. Biegacze już witali się z gąską [WIDEO]
screen
Polska sztafeta mężczyzn na dystansie 4x400 metrów nie powalczy o medale lekkoatletycznych mistrzostw Europy. Nasi biegacze niestety zostali zdyskwalifikowani.
Polacy nie przyjechali do Rzymu jako faworyci. Biało-czerwoni wiedzieli jednak, że mają potencjał, aby awansować do finału zmagań na Stadio Olimpico.
Dalsza część tekstu pod wideo
Półfinałowy bieg na pierwszej zmianie rozpoczął Maksymilian Szwed. Pierwsza zmiana pałeczki przebiegła płynnie, dzięki czemu Karol Zalewski wysunął się na prowadzenie.
Nieco gorzej wyglądało okrążenie w wykonaniu Igora Bogaczyńskiego. Swoją zmianę skończył za Francuzem, Belgiem i Hiszpanem.
Kajetan Duszyński musiał nadrobić straty i ta sztuka mu się udała. Zachował siły na ostatnią prostą, dzięki czemu wyprzedził Davida Garcię.
Polska uzyskała łączny czas 3:01.31. Ten wynik zagwarantowałby awans do finału.
Niestety, po biegu pojawiła się informacja o dyskwalifikacji polskiej reprezentacji. Powodem było przekroczenie linii toru przez Maksymiliana Szweda.
Do finału awansowały za to polskie biegaczki w sztafecie 4x400 metrów. Kinga Gacka, Marika Popowicz-Drapała, Iga Baumgart-Witan i Justyna Święty-Ersteic wygrały swój półfinał z czasem 3:25.59.

Przeczytaj również