Dramat ikonicznego sportowca. Przekazał smutne wieści

Tiger Woods jest jednym z najlepiej zarabiających sportowców na świecie. W trakcie kariery zapracował na status ikony golfa.

W trakcie wieloletniej przygody 49-latek zwyciężył 15 turniejów wielkoszlemowych. Amerykanin wywalczył miejsce w gronie najlepszych golfistów w historii.

Niedawno Woods przypomniał o sobie szerszej publiczności za pośrednictwem wpisu w mediach społecznościowych. Tym razem przekazał jednak smutne wieści.

Sportowiec poinformował o śmierci swojej matki, Kutildy Woods. Kobieta odeszła w wieku 81 lat. Nie ujawniono, z jakiego powodu zmarła.

- Z wielkim smutkiem przekazuję informację, że dziś wcześnie rano odeszła moja droga mama, Kutilda Woods. Moja mama była prawdziwą siłą natury, jej duch był po prostu niezaprzeczalny. Była szybka w ripostach i pierwsza do śmiania się. Była moją największą fanką, największym kibicem, bez niej żadne z moich osobistych osiągnięć nie byłoby możliwe - zaczął Woods.

- Była kochana przez wielu, ale zwłaszcza przez dwójkę wnuków, Sama i Charliego. Dziękuję wszystkim za wsparcie, modlitwę i proszę o prywatność w tym trudnym dla mnie i mojej rodziny czasie. Kocham cię, mamo - dodał golfista.