Co za refleks! Jednym ruchem uniknął wypadku [WIDEO]

Podczas weekendu kierowcy Formuły 2 rywalizują na torze w Monaco. Piąte w tym sezonie Grand Prix już na starcie mogło przysporzyć sporo kłopotów. W serii treningowej omal nie doszło do wypadku. Francuski kierowca, Isach Hadjar, cudem uniknął zderzenia z Ritomo Miyatą.

Groźnie wyglądające zdarzenie miało miejsce w tunelu na torze ulicznym w Monaco. Japończyk, który na co dzień rywalizuje w barwach Rodin Motorsport, miał kłopoty z autem i nagle zwolnił.

Tuż za jego plecami znalazł się rozpędzony Isach Hadjar. Kierowca teamu Campo Racing w ostatnim momencie dostrzegł światło ostrzegawcze, a następnie wyłaniającego się za zakrętem przeciwnika.

Francuz natychmiast zareagował i za sprawą szybkiego ruchu kierownicą ominął Japończyka. Bardzo dobry refleks 19-latka sprawił, że cudem uniknął on zderzenia na torze w Monaco.

W trakcie piątkowego treningu Isach Hadjar błysnął nie tylko fantastyczną reakcją, ale także szybkością na torze. Młody kierowca zakończył serię próbną na czwartym miejscu. Miyata był natomiast 20.

Jeszcze lepiej Hadjar spisał się w kwalifikacjach do wyścigu. Francuz uzyskał drugi czas przy okazji zmagań w grupie B.