Były kapitan Anglików został bankrutem. Ma ogromne długi, jest winny setki tysięcy funtów
Wielokrotny reprezentant Anglii w rugby, Phil Vickery, ma ogromne kłopoty finansowe. W efekcie firma należąca do 48-latka ogłosiła upadłość. Sam zawodnik musi zaś oddać bardzo duże pieniądze.
Phil Vickery przez lata stanowił o sile reprezentacji Anglii w rugby. W narodowych barwach rozegrał on 73 mecze, pełniąc także funkcję kapitana tej kadry. W 2010 roku przeszedł on na sportową emeryturę.
W 2015 roku słynny zawodnik został uhonorowany przez rozgrywki Premiership. Za swoje zasługi trafił on do Galerii Sław tej ligi.
Po zakończeniu kariery Vickery założył kilka biznesów. 48-latek prowadził firmy konsultingowe, które z biegiem czasu zaczęły mu przynosić duże straty, co zmusiło go do konkretnych działań.
Kilka tygodni temu Anglik ustąpił ze stanowiska dyrektora generalnego swoje firmy, Killock Limited. W styczniu zrezygnował z miejsca w zarządach Raging Bull Group Limited i Creed Food Service Limited.
Ogromne zaległości wobec kilku podmiotów sprawiły, że Vickery ogłosił swoje bankructwo. Z informacji podanej przez portal Daily Mail wynika, że były zawodnik rugby jest winien ponad 150 tys. funtów.
Niewykluczone, że sprawa dotycząca wielokrotnego reprezentanta Anglii zostanie skierowana do sądu. Firmy współpracujące z 48-latkiem domagają się bowiem zwrotu zaległych pieniędzy.