Burza po decyzji ws. Babiarza. Mocna reakcja Szkolnikowskiego
Przemysław Babiarz został zawieszony przez władze Telewizji Polskiej. W zdecydowany sposób tę decyzję skomentował Marek Szkolnikowski.
Babiarz wraz z Jarosławem Idzim komentował dla TVP piątkową ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Burzę wywołały jego słowa na temat wykonanej w jej trakcie piosenki "Imagine".
- Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - podsumował Babiarz.
Te słowa nie spodobały się władzom TVP, które odsunęły doświadczonego dziennikarza od pracy podczas igrzysk. Zarzuciły mu łamanie zasad "wzajemnego zrozumienia, tolerancji i pojednania". Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.
Decyzja stacji wywołała nie mniejszą burzę niż słowa Babiarza. Stanowczo zareagował na nie Marek Szkolnikowski, były szef TVP Sport.
- Zawieszenie Przemysława Babiarza przyjmuję z wielką przykrością i zażenowaniem. Wolność słowa polega na tym, że mamy prawo do wyrażania swoich opinii, a prawdziwe dziennikarstwo polega na opisywaniu otaczającej nas rzeczywistości. Nie musimy się zawsze zgadzać, ale szanujmy się - podsumował Szkolnikowski.