Bijatyka w finale Pucharu Polski. Aż wkroczyli sędziowie [WIDEO]

Bijatyka w finale Pucharu Polski. Aż wkroczyli sędziowie [WIDEO]
Źródło: X / @sport_tvppl
Brutalne sceny w finale hokejowego Pucharu Polski. Na lodowisku doszło do awantury pomiędzy zawodnikami.
W poniedziałek odbył się finał hokejowego Pucharu Polski. Podobnie jak w zeszłym roku, w decydującym starciu zmierzyli się gracze GKS-u Tychy i GKS-u Jastrzębie!
Dalsza część tekstu pod wideo
Wówczas tyszanie pokonali jastrzębian 3:2, a do wyłonienia zwycięzcy wymagana była dogrywka. W tym roku obyło się jednak bez niej. Skończyło się rezultatem 3:1.
Największych emocji dostarczyła jednak pierwsza tercja. Nie były to jednak emocje sportowe. Na lodowisku obyło się bez goli. Miało natomiast miejsce mocne spięcie.
Po akcji jastrzębian pod bramką tyszan potężnie się zakotłowało. Gdy krążek nie zatrzepotał w siatce, doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy Alanem Łyszczarczykiem i Samuelem Petrasem.
Agresja słowna przerodziła się w agresję fizyczną. Hokeiści natychmiast zaczęli wymieniać ciosy w stójce, a następnie przenieśli się do parteru. Sceny niczym w UFC.
Ostatecznie obyło się bez rozlewu krwi. Starcie przerwali sędziowie, którzy własnymi ciałami zablokowali możliwość dalszej wymiany uderzeń. Po chwili gra mogła zostać wznowiona.
Po poniedziałkowym finale GKS Tychy może się poszczycić nietypowym w skali kraju osiągnięciem. Tyszanie zdobyli 11. w historii klubu i trzeci z rzędu Puchar Polski.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler31 Dec 2024 · 16:33
Źródło: X

Przeczytaj również