Bandycki faul w Futsal Ekstraklasie. "Oby ten rzeźnik więcej nie zagrał" [WIDEO]

W sobotę Constract Lubawa pokonał Legię Warszawa w 12. kolejce Futsal Ekstraklasy. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 5:4.

Dostępu do bramki zwycięskiej drużyny bronił Gutti Alves. W trakcie spotkania doszło do skandalicznej sytuacji z udziałem Portugalczyka.

Wspomniane zdarzenie miało miejsce w ósmej minucie. Wówczas Legia przeprowadzała atak - do podania prostopadłego pędził Brazylijczyk, Andre Luiz.

Alves pokrzyżował zamiary przeciwnika i wpadł w niego z ogromną siłą. Gracz "Legionistów" natychmiastowo upadł na parkiet i przez dłuższą chwilę nie był w stanie się podnieść.

Arbiter podjął bezwzględną decyzję i pokazał golkiperowi czerwoną kartkę. Po całym zajściu Legia zaapelowała do władz ligi o jak najdłuższe zawieszenie dla Portugalczyka.

- Oby ten rzeźnik więcej nie zagrał w tej lidze. Jest niebezpieczny dla otoczenia i takich powinno się kasować - skomentował Kuba Szlendak, redaktor goal.pl.

- Ze trzy czerwone kartki to mało. Oszalał ten bramkarz - dodał założyciel kanału Futbolownia, Damian Czyżak.

Stołeczny klub poinformował także, że Luiz mocno ucierpiał podczas minionego starcia. Brazylijczyk będzie musiał poddać się operacjom żuchwy oraz obojczyka.