Ruud Van Nistelrooy na razie radzi sobie kiepsko ze słabą grą ofensywną swego zespołu, przez którą Leicester przegrało wszystkie swoje ostatnie mecze. W niektórych jednak mogło liczyć na więcej, jeśli spojrzymy na to ile sytuacji wykreowała sobie drużyna w tych starciach. W domowym meczu przeciwko słabszej ekipie, jaką jest Crystal Palace, popularne Lisy powinny w końcu zaliczyć trafienie, ale mamy poważne wątpliwości czy ich obronie uda się utrzymać zero z tyłu, dlatego postawimy tu na bramki dla obu ekip.