Co za triumf Industrii Kielce. Zwycięzca LM pokonany! [WIDEO]

Co za triumf Industrii Kielce. Zwycięzca LM pokonany! [WIDEO]
Źródło: Tomasz Fąfara / PressFocus
Industria Kielce przybliżyła się do udziału w Final Four Ligi Mistrzów. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa pokonali SC Magdeburg 27:26.
Industria zaczęła budować przewagę nad ubiegłorocznymi triumfatorami Champions League już od samego początku. Szczypiorniści z Kielc wyszli nawet na trzybramkowe prowadzenie, lecz w kolejnych minutach nie ustrzegali się prostych błędów. Na dodatek czerwoną kartkę otrzymał Dylan Nahi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa utrzymywali jednak przewagę nad rywalami. Zaczęła ona topnieć dopiero pod koniec pierwszej odsłony. Z wyniku 12:8 zrobił się remis 12:12. Ostatecznie kielczanom udało się dotrwać do wieńczącej połowę syreny z jedną bramką zapasu.
Na początku drugiej części gry Magdeburg błyskawicznie odpowiadał na gole Industrii. Nawet gdy kielczanie wychodzili na dwubramkowe prowadzenie, to natychmiast topniało. W pewnym momencie przyjezdnym udało się wyjść na pierwsze w spotkaniu prowadzenie.
Kluczową rolę odegrali wówczas Alex i Daniel Dujszebajew. Najpierw pierwszy z braci doprowadził do wyrównania, a drugi ponownie dał prowadzenie Industrii. Od tej pory gra toczyła się w znacznej mierze pod dyktando mistrzów Polski.
Kapitalnie w bramce spisywał się też Andreas Wolff. Jego obrona rzutu Felixa Claara w samej końcówce finalnie zdecydowała o tym, że Magdeburg nie wywiózł z Kielc korzystnego rezultatu. Martwić może jedynie poważna kontuzja Michała Olejniczaka, który został zniesiony z parkietu na noszach.
Rewanż w przyszłą środę w Magdeburgu. Zwycięzca dwumeczu pojedzie na turniej Final Four w Kolonii i będzie miał okazję powalczyć o końcowy triumf.
Industria Kielce - SC Magdeburg 27:26 (14:13)

Przeczytaj również