Poruszająca historia Joselu. Pokazano, co robił w 2022 roku [ZDJĘCIE]

Real Madryt znów dokonał niemożliwego. Drużyna Carlo Ancelottiego pokonała po fenomenalnej końcówce Bayern Monachium (2:1). Obie bramki dla stołecznego zespołu zdobył Joselu. Hiszpański atakujący odpowiedział przy okazji na piękne trafienie autorstwa Alphonso Daviesa.

Gol strzelony przez Joselu sprawił, że zawodnicy Realu Madryt powalczą o 15. tytuł triumfatora Ligi Mistrzów w historii. W wielkim finale podopieczni Carlo Ancelottiego zagrają z Borussią Dortmund.

Nadchodzące spotkanie na Wembley będzie szczególne dla Joselu. 34-latek po raz pierwszy zagra w finale najbardziej prestiżowych rozgrywek w Europie. Co więcej, uczyni to w zespole, któremu kibicuje od dziecka. Obecny sezon jest dla Hiszpana już drugim podejściem do gry w Realu.

Jak zaznaczył Fabrizio Romano, zaledwie dwa lata temu napastnik stołecznego klubu był obecny na obiekcie Stade de France w roli kibica. Gracze "Królewskich" zdobyli wówczas Ligę Mistrzów. W finale pokonali oni Liverpool 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył Vinicius Junior.

Tym razem przed szansą sięgnięcia po prestiżowe trofeum stanie także Joselu. 34-latek trafił do Realu Madryt na zasadzie wypożyczenia z drugoligowego Espanyolu. Hiszpański napastnik od początku był jedynie rezerwowym. Mimo to może się on pochwalić naprawdę konkretnym dorobkiem strzeleckim. Jego statystyki robią wrażenie.

Od chwili powrotu na Estadio Santiago Bernabeu reprezentant Hiszpanii rozegrał 46 spotkań, zdobył w nich 16 bramek i dołożył trzy asysty. Niewykluczone, że Real skorzysta z opcji przedłużenia współpracy.