Under 2.5 w spotkaniu finałowym to oczywisty typ, ale kursy na to rozwiązanie zostały ustawione tak nisko, że nie warto po nie sięgać. Obie drużyny mają w końcu tak dobre linie ataku, że równie dobrze może tu dojść do tak ciekawego starcia, jak w finale ostatnich mistrzostw świata, pomiędzy Francją a Chorwacją. Z drugiej zaś strony na ewentualną bramkę rywala każda z tych ekip jest w stanie odpowiedzieć golem po swojej stronie. Włosi przez długi czas grali tu najładniejszą piłkę, a z kolei Anglicy rozkręcali się z meczu na mecz, co da się zauważyć szczególnie w przypadku Harry Kane’a. Reasumując: przewidujemy tu wyrównany mecz, bo oba zespoły mają swoje atuty, a nie wydaje się, by w regulaminowym czasie gry w ogóle nie padły tu bramki.