Wygrana z Manchesterem United w dramatycznych okolicznościach z pewnością wpłynie pozytywnie na ekipę Mauricio Pochettino, która jest ostatnio w niezłej dyspozycji. Starcie z najgorszą drużyną ligi jest dobrą okazją do zgarnięcia kolejnych punktów, które mogą się przydać w pogoni za czwartkowym rywalem. Oczywiście Sheffield nie należy skreślać, bo ekipa ta w ostatnim czasie próbuje grać ambitnie i stawiać się mocniejszym rywalom. Jednocześnie jednak ilość traconych przez nią bramek nie wróży nic dobrego przed niedzielnym meczem z Chelsea.