Seria sześciu meczów z rzędu, a przede wszystkim styl ostatniej wyjazdowej wygranej 6:0 ze Spartą w Lidze Mistrzów, zdaje się potwierdzać, że ekipa Diego Simeone najgorsze ma już za sobą i teraz powinna być groźna dla wszystkich. Sobotnim rywalem będzie Real Valladolid, który obecnie legitymuje się najgorszym bilansem domowym ze wszystkich drużyn La Liga. Jednocześnie jednak zespół jeszcze nie przegrał w tym sezonie u siebie różnicą wyżej niż jednej bramki, dlatego rekomendujemy wybór handicapu azjatyckiego -1, ze zwrotem przy minimalnej wygranej Los Colchoneros, którzy jednak powinni tu sobie poradzić.