0:6 z West Hamu z Arsenalem nie było dziełem przypadku, bo drużyna Davida Moyesa w ostatnim czasie gra bardzo słabo, mając kłopot przede wszystkim z wkomponowaniem do jedenastki Kalvina Phillipsa, który po miesiącach siedzenia na ławce w Manchesterze City jest w słabej formie. Kłopoty rywala może wykorzystać mocno potrzebujące punktów, bo broniące się przed spadkiem Forest, które co prawda nie wygrało dwóch ostatnich meczach domowych, grając jednak z faworytami (Arsenal, Newcastle), a wcześniej pokazywało się tu z dobrej strony.