Nie jest to dobry okres dla Manchesteru United, bo choć po przegranej z Newcastle Czerwone Diabły wygrały dwa spotkania ligowe to ostatni remis z Sevillą, która strzeliła dwa gole w samej końcówce spotkania, z pewnością nie podnosi na duchu. Niedzielny rywal nie potrafi wygrać spotkania od dziewięciu kolejek, ale u siebie bywa trudnym przeciwnikiem, o czym przekonały się m.in. Manchester City i Newcastle. Jeśli United myślą o wygranej mogą być zmuszeni do strzelenia w tym meczu przynajmniej dwóch bramek.