Drużyna Nuno Espirito Santo dostała w ostatniej kolejce solidnego łupnia od znakomitego w ostatnich tygodniach Bournemouth 0:5, nie grając w tym meczu aż tak źle. Rozmiary tej porażki mogą być zaskakujące, choć na dobrą sprawę już strata dwóch goli w meczu przeciwko beznadziejnemu w tym sezonie Southamptonowi sugeruje, że z solidną do tej pory defensywą Forest dzieje się coś złego. W sobotę zagrają oni przeciwko ekipie mocno nierównej, ale potrafiącej zagrać dobrze w ofensywie, dlatego spodziewamy się w tym meczu kilku bramek.