Seria czterech meczów bez przegranej z trzema zwycięstwami Srok została przerwana na Selhurst Park, gdzie świetnie ostatnio dysponowane Crystal Palace wygrało 2:0. Newcastle gra jednak dobrze i już w następnej kolejce będzie miało doskonała okazję do rehabilitacji. Na St. James Park przyjeżdża bowiem nie tylko najgorsza defensywa ligi w tym sezonie, ale też jedna z najgorszych w historii, która jest bliska przebicia bariery 100 straconych goli. Choć Sheffield United gra ambitnie nie potrafi sobie poradzić ze swymi naturalnymi problemami, a biorąc pod uwagę to, że gospodarze niedawno strzelili Tottenhamowi u siebie aż cztery gole, w sobotę mogą co najmniej powtórzyć ten wynik.