Gospodarze są tu zdecydowanym faworytem, ale powinni się mieć na baczności. Sami nie strzelają w ostatnim czasie wiele bramek, a Brighton udało się zaskoczyć Arsenal i Tottenham, w obu przypadkach na wyjeździe. Szykuje się zatem ciężka przeprawa dla gospodarzy i bardzo prawdopodobne wydaje się to, że nie padnie tu wiele goli.