Choć Liverpool może być jeszcze osłabiony brakiem Salaha i Mane, którzy grali w finale PNA, to jednak dysponuje na tyle dużym potencjałem, by zdecydowanie pokonać Leicester. Lisy to zespół świetny ofensywnie, ale również mający ogromne problemy w defensywie. Żadna ekipa z pierwszej połówki tabeli (a cztery w ogóle) nie traci tylu goli co zespół Brendana Rodgersa, a The Reds to najskuteczniejsza ofensywa ligi.