Kurs na zwycięstwo Lisów jest zdecydowanie przesadzony. Drużyna zaliczyła bardzo dobry debiut pod wodzą Ruuda van Nistelrooya, który daje nadzieje na jeszcze lepszą grę w kolejnych tygodniach. Zespół gra bardzo dobrze na swoim stadionie, który może uczynić swoją twierdzą, a choć Brighton jest oczywiście mocniejsze kadrowo to akurat na wyjazdach miewa spore problemy, co pokazał choćby ostatni mecz z Fulham. Postawimy tu zatem na Leicester po bardzo wysokim kursie.