Zagłebie może być zmęczone długim czwartkowym spotkaniem rewanżowym z Partizanem, które zakończyło się rzutami karnymi, ale pokazało ono, że lubinianom trudno strzelić gola. Lech nie zaprezentował się dobrze w pierwszym spotkaniu, a po za tym ma problemy ze zdrowiem czołowych graczy, a inni pauzują jeszcze po Euro 2016. To wszystko sprawia, że w meczu może nie paść wiele bramek.