Holendrzy zaczęli eliminacje fatalnie (0:4 z Francją), ale ostatni wynik sugeruje, że powoli wracają do właściwego rytmu. Pewna wygrana z solidną Grecją ma swoją wymowę i w najbliższa niedzielę Oranje zagrają przeciwko Irlandii. To równie wymagający rywal, który co prawda nie strzelił gola Trójkolorowym w czwartkowym meczu kwalifikacyjnym, przegrywając 0:2, ale u siebie powinien być groźny. W teorii należałoby się tu spodziewać wyrównanego spotkania z mała liczbą bramek, wiedząc jakimi atutami dysponują gospodarze. Wydaje się jednak, że Wyspiarze mogą sprawić faworytom duże problemy i wcale nie postawią wyłącznie na obronę, co przy wątpliwościach odnośnie defensywy gości może oznaczać ciekawy mecz z kilkoma golami.