Izraelczycy oddali we Wrocławiu niemal tyle samo strzałów celnych co Śląsk, ale byli nieskuteczni, dlatego przegrali z ekipą Jacka Magiery. Ogólnie jednak, mimo tego, że nie rozpoczęli jeszcze rozgrywek ligowych, zaprezentowali się dobrze i u siebie z pewnością będą groźni. Śląsk jest na początku sezonu niezły w ofensywie, zdecydowanie gorzej gra jednak w obronie, co potwierdza statystyka straconych bramek. Z tych powodów stawiamy w tym spotkaniu na zwycięstwo gospodarzy, które jednak nie musi im dać automatycznego awansu.