Obie drużyny strzeliły w sumie pięć goli w sześciu meczach grupowych i nie ma co ukrywać, że grały zdecydowanie defensywnie. Kursy na under 2.5 są jednak tak niskie, że nie opłaca się po nie sięgać. Postawimy tu za to na over 1.5 licząc na to, że po strzeleniu gola przez jedną drużynę druga będzie musiała się otworzyć i padnie tu druga bramka. Stawka jest wyrównana, a dogrywka w tej rywalizacji jest całkiem prawdopodobna.