Po dwóch świetnych pierwszych meczach Gruzini w dwóch kolejnych nie zdobyli nawet punktu, przegrywając także z Ukrainą na wyjeździe, a więc mimo dobrego występu na ostatnim Euro trudno w nich widzieć zdecydowanego faworyta sobotniego spotkania. Ukraina w dwóch poprzednich spotkaniach zagrała nieźle, ma spory potencjał kadrowy, a na wyjazdach gra w ostatnim czasie lepiej niż w meczach domowych. Spodziewamy się tu zatem wyrównanego spotkania, które może się zakończyć podziałem punktów.