Rangers zaprezentowali się słabo w rywalizacji z PSV o fazę grupową Ligi Mistrzów, przede wszystkim przegrywając bardzo wysoko wyjazdowy mecz w Eindhoven. U siebie zagrali jednak nieźle, pokazując że są tu niezwykle groźni. Teoretycznie Betis powinien tu być faworytem, ale drużyna z Andaluzji na początku nowego sezonu nie jest w dobrej formie, o czym świadczy choćby wyjazdowa przegrana z Barceloną 0:5. Ze względu na kiepską formę i sporą dysproporcję poziomów rodzimych rozgrywek trudno typować ten mecz, ale postawimy tu na wyrównane starcie z bramkami dla obu drużyn.