Fiorentina miała bardzo dobry początek sezonu w meczach u siebie, ale w ostatnich dwóch spotkaniach ligowych nie udało jej się wygrywać, a przegrywała nawet w derbach z wyraźnie słabszym Empoli. Bologna jest akurat niezwykle wymagającym rywalem, który na wyjazdach w tym sezonie jeszcze nie przegrał, mierząc się m.in. z Interem i Juventusem, ale też we wszystkich spotkaniach notował remisy. Podział punktów jest całkiem prawdopodobnym rezultatem także w niedzielnym spotkaniu.