Augsburg zupełnie roztrwonił efekt sensacyjnej wygranej nad Bayernem, najpierw remisując z Herthąś, a następnie przegrywając u siebie z Bochum 2:3. Teraz zmierzą się z Koln, które u siebie gra bardzo dobrze. Kozły wygrały cztery z siedmiu spotkań u siebie i co ciekawe są jedyną drużyną, która jeszcze nie doznała porażki na własnym stadionie. Wobec słabej formy Bawarczyków powinni zaliczyć kolejny komplet.