Po wygraniu trzech meczów z rzędu Everton dość łatwo uległ Chelsea na wyjeździe 0:2. Wynik ten pokazuje, że The Toffees mają nikłe szanse, by walczyć o pierwszą czwórkę, są przede wszystkim zbyt słabi w ofensywie. W trzech wygranych spotkaniach strzelili zaledwie cztery bramki, a w sezonie są w samym środku stawki jeśli chodzi o trafienia. Burnley co prawda nie wygrało żadnego z pięciu ostatnich meczów, ale też tylko jedno przegrało, a po remisie z Arsenalem u siebie piłkarze The Clarets powinni być w dobrych nastrojach. Goście z pewnością będą wymagającym rywalem co w tym wypadku zapewne oznacza mecz z małą liczbą bramek.