Tottenham bardzo dobrze zaczął grę po przerwie reprezentacyjnej, u siebie pokonując Fulham 2:0. Rywal nie był co prawda wymagający, ale Koguty pozytywnie zareagowały na nieco słabszą grę w poprzednich meczach, gdy drużyna Postecoglou miała problem z pokonaniem rywali. Teraz Koguty zagrają z Crystal Palace, które u siebie potrafi grać dobrze, ale jednocześnie nie jest w dobrej formie. Londyńczycy gładko przegrali z Newcastle 0:4 po pauzie i na dziś nie wydają się być zdolni do tego, by powstrzymać rozpędzonego lidera Premier League.