Jeszcze kilka lat temu w takich meczach można by się spodziewać wielu goli. Dziś jednak obie drużyny mają duże problemy ze strzelaniem goli. Zarówno Chelsea, jak i Arsenal w ostatnim czasie nie traciły wielu goli, dlatego sądzimy, że w tym meczu również może nie paść wiele bramek. Dyspozycja formacji ofensywnych obu zespołów zdecydowanie nie zachęca do gry overa bramkowego.

Podopieczni Franka Lamparda mają z pewnością spore szanse na zwycięstwo, bo Arsenal nadal gra przeciętnie, a poza tym w meczu nie zagra Aubameyang.

Z uwagi na nie najlepszą formę obu zespołów spodziewamy się tu minimalnego zwycięstwa; w nieco lepszej dyspozycji wydają się jednak gospodarze.