Miesiąc miodowy Fabiana Hurzelera w Brighton chyba na dobre się skończył, bo po znakomitym początku jego zespół spisuje się już dużo słabiej i ma duże problemy ze strzelaniem bramek. Teraz zagra z Nottingham, opromienionym sensacyjnym zwycięstwem nad Liverpoolem, które oczywiście samo w sobie nie może im dać wygranej w kolejnym meczu ze słabszym, ale także wymagającym rywalem. Spodziewamy się tu wyrównanego spotkania i stawiamy na podział punktów.