Belgowie w spotkaniu z Portugalią pokazali, że kiedy są do tego zmuszeni potrafią zagrać bardzo solidnie w defensywie i mimo sporej przewagi rywala zachowali jednobramkowe prowadzenie po golu Thorgana Hazarda. W kolejnym meczu może być im jednak jeszcze ciężej, bo wielce prawdopodobne jest to, że nie zagrają w nim Kevin de Bruyne i Eden Hazard. Bez tej dwójki ofensywa Belgów może przypominać tę z drugiej połowy spotkania, szczególnie biorąc pod uwagę to, że Włosi jak dotąd grają bardzo solidnie w tyłach. Ekipa Italii mocno męczyła się z Austrią, ale w dogrywce w końcu pokazała, że jest zespołem lepszym. Włosi powinni wyciągnąć wnioski z tego spotkania, ale mając naprzeciw siebie drużynę, która pokazała, że potrafi zagrać solidnie w tyłach, również może mieć w tym spotkaniu problemy. Stawiamy tu zatem na małą liczbę bramek.