Hertha latem wzmocniła się kilkoma niezłymi zawodnikami, a do tego nadzieję budzi zmiana trenera, bo Pal Dardai wydawał się już od dłuższego czasu szkoleniowcem wypalonym. Bayern jest oczywiście wielkim faworytem spotkania, ale obecny sezon to dla Bawarczyków duża niewiadoma, bo drużyna nie wzmocniła się - zwłaszcza w ofensywie, a choć obrona z nowymi graczami wygląda lepiej to jednak może upłynąć kilka tygodni zanim zacznie właściwie funkcjonować. To szansa dla Berlińczyków, którzy co prawda w Monachium nie trafili w pięciu ostatnich meczach, ale skoro udało się to w poniedziałek Energie Cottbus to może także i im.